Jak zbudować mięśnie? Sekret mięśni ze stali
JAN DOSTATNI • dawno temuWiem, że jesteś osobą, która jest mocno zdeterminowana, by osiągnąć swój cel, dlatego szanując Twój czas, przejdę od razu do rzeczy. Zanim jednak to zrobię, ostrzegam Cię przed jednym! Wykorzystaj tę wiedzę dobrze, bo jak to kiedyś usłyszałem w jednym z moich ulubionych filmów o superbohaterach - "Wielka moc to także wielka odpowiedzialność". Jak zbudować mięśnie? Zaraz wszystkiego się dowiesz!
- Więcej nie znaczy lepiej. Pamiętaj, że Twój trening powinien być zaplanowany z wyprzedzeniem. Skup się najpierw na większych partiach mięśni pochłaniających więcej energii, a potem przejdź do mniejszych. Pamiętaj, że nasze ciało składa się z włókien szybkokurczliwych i wolnokurczliwych. Aby poruszyć wszystkie włókna, warto co jakiś czas szokować mięśnie, zmieniając objętość treningu, manipulując liczbą powtórzeń, przerwami pomiędzy seriami, liczbą serii itp.
- Zadbaj o proteiny. Białko to nasz podstawowy budulec mięśnia, bez niego nie zachodzą procesy anaboliczne w naszym organizmie. Aby zachować przyrosty w masie mięśniowej, potrzeba od 1,7–2 g na 1 kg masy ciała. Białko powinno stanowić 30 proc. naszego dziennego zapotrzebowania w kalorie.
- Technika, potem ciężar. Dużo osób macha ciężarkami, nie mając jeszcze czucia mięśniowego. Pojawia się tu problem, ponieważ nie wykorzystujemy w pełni naszego potencjału. Gdy nauczymy się techniki, wykorzystując przystanki izometryczne, czyli przytrzymanie ciężaru w napięciu mięśnia, i odpowiednio wolno opuścimy ciężar, to możemy dołożyć dodatkowego ciężaru. Stały progres jest ważny, dlatego powinniśmy z treningu na trening dokonywać drobnych zmian.
- Nie wszystko, co się świeci, jest złotem. Masz dość ciężkiej pracy, widząc gości na siłowni czyniących dużo większy postęp od Ciebie w krótszym czasie? Nie zrażaj się! Dzisiejszy rynek fitness jest mocno rozwinięty, a duża cześć osób sięga po środki dopingujące, chcąc iść drogą na skróty. Jest to jednak droga prowadząca w dłuższej perspektywie do kalectwa, więc jeżeli zależy Ci na zdrowiu i dobrym samopoczuciu, uważaj, od kogo słuchasz "dobrych" rad.
- GENETYKI NIE PRZESKOCZYSZ. Każdy ma inne uwarunkowania narzucone przed swój organizm i z tym musimy się pogodzić. Nie patrz na to, że Twój kolega może zjeść dwa hamburgery na raz i jest chudy jak patyk, skoro Ty masz tendencję do tycia. Prawda jest taka, że dobór metod treningowych i żywieniowych jest uzależniony od indywidualnych potrzeb.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze